Szczupak Kacpra

A tutaj pierwszy szczupak Kacpra i tekst tata mamy scupaka :) Soła i wobler imitujący karasia w sierpniu

Soła po raz kolejny

I kolejna wyprawa na pstrągi na Sołę w Porąbce i po raz kolejny najlepszy okazał się streamer.

Pstrągi ze Soły po raz kolejny

I po raz kolejny na odcinku muchowym na Sole, tym razem złowionych i wypuszczonych zostało kilka pstrągów o wymiarach od 30 - 47 cm. Wszystkie złowione na streamera.

Pstrąg ze Soły 50 cm

Tutaj zamieszczam zdjęcie z wyprawy na pstrągi na odcinku muchowym. Pstrąg został złowiony na streamera i miał 50 cm.

Międzybrodzie powyżej mostu na Żar

Tutaj zamieszczam zdjęcie z zasiadki gruntowej nad Jeziorem Międzybrodzkim na rozlewisku powyżej mostu na Żar. Pomimo ładnych leszczy trafiły się dwa karpie po 2,5 kg. Jako przynęty użyliśmy czerwonych robaków rozmiar 3 i 4, białych robaków, pinki, kukurydzy i makaronu, a co do zanęty to była to zanęta na wody stojące " Leszcz Bream" z dodatkiem atraktorów Sensas.

Kleń 60 cm

Kleń 60 cm złowiony przez Dawida na odcinku muchowym na rzece Sole w Porąbce na nimfe.

Soła- krótki opis

          Chciałem po trochu przybliżyć charakterystykę Soły oraz przybliżyć te odcinki, na których własnie wędkuje.
           Soła jest rzeką w w południowej Polsce, która przepływa przez Beskid Mały, Kotlinę Żywiecką i Pogórze Śląskie i jest pierwszym z większych dopływów Wisły, a z kolei jej długość
wynosi prawie 89 km. Soła od źródeł w Rajczy do jazu w Żywcu jest wodą górska,  gdzie można łowić tylko i wyłącznie na sztuczną muchę. W górnych odcinkach rzeki możemy zapolować głownie na pstrąga oraz  lipienia, a na dolnym odcinku koło jazu w Żywcu możemy złowić klenia, brzanę czy świnkę.  Następnie mamy do czynienia z Kaskadą Rzeki Soły, która zostały wybudowana do ochrony przeciwpowodziowej.
          Pierwszym jeziorem na Kaskadzie Rzeki Soły jest Jezioro Żywieckie (Tresna), na którym raz za czas zdarza mi się wędkować, gdzie Moszczanka wpływa do jeziora czy na Zarzeczu, gdzie udawało mi się złowić okazałe leszcze czy okonie lub sporadycznie szczupaki. Następnym odcinkiem, na którym wędkuję jest kanał łączący Jezioro Żywieckie oraz Międzybrodzkie, gdzie głównie wybieram się na nocne zasiadki gruntowe, na których moim głównym przyłowem są leszcze, płocie, karpie, liny rzadziej węgorz czy szczupak. Pamiętam jak podczas zasiadek wędka potrafiła wylądować w wodzie przez chwile nieuwagi lub przez chwilową drzemkę, której nie udało się powstrzymać.
           Kolejnym zbiornikiem jest Jezioro Międzybrodzkie z zaporą i elektrownią w Porąbce. Na tym zbiorniku wędkuje głównie na spinning w okolicach zapory jak również w okolicach, gdzie potok Żarnówka wpływa do jeziora,  nieopodal " Litery T" czy na rozlewisku i cofce powyżej mostu na górę Żar. Naszym przyłowem mogą być szczupaki ( ja je głównie łowię powyżej mostu na Żar lub w okolicy zapory),a także okonie, bolenie czy sandacze. A na zasiadki gruntowe wybieram przeważnie cofkę i rozlewisko powyżej mostu na Żar, okolice koło orlika w centrum Międzybrodzia czy prawy brzeg jadąc od Porąbki. Ostatnim już odcinkiem między jeziorami Kaskady Rzeki Soły jest odcinek w Porąbce, na którym wędkowanie jest dozwolone od tablic informacyjnych poniżej zapory do mostu drogowego. Na tym odcinku możemy łowić wyłącznie na sztuczną muchę. Na tym odcinku mamy szansę na pstrąga, lipienia, klenia,  a czasem naszą przynętę może zaatakować szczupak czy też karp przypłynąwszy z Jeziora Czanieckiego.  Ostatnim jeziorem na Kaskadzie Soły jest Jezioro Czanieckie, które ze względu na zaopatrywanie Bielska-Białej w wodę pitną nie jest udostępnione w celach rekreacyjnych.
          Od korony zbiornika w Czańcu mamy do czynienia z 15 kilometrowym odcinkiem rzeki, który jest krainą pstrąga i lipienia, gdzie łowimy na przynęty sztuczne i naturalne do mostu drogowego w Łękach. Ten właśnie odcinek najczęściej jest odwiedzany podczas moich wypraw, głownie w górnym odcinku w Czańcu jak i również w Kętach i Bielanach. Na tym kawałku rzeki miałem okazję łowić piękne okonie, klenie szczupaki (nie wszystkie może strasznie okazałe,ale możliwość złapania zębacza była przyjemnością samą w sobie). Do tego odcinka mam największy sentyment ze względu na moje ulubione miejscówki.
        Za mostem w Łękach Soła jest rzeką nizinną, aż do ujścia do Wisły w okolicach Oświęcimia. Na tym odcinku odwiedzałem rzekę sporadycznie w Rajsku czy Grojcu lub też przy ujściu do Wisły co miało wpływ na niewielkie ilości złowionych tam ryb. Trafiały się głownie okonie nie kiedy okazałe lub też klenie łowione na małe woblerki. Podczas moich wypraw nad Sołę mogłem nie tylko złowić ryby, ale także je obserwować ze względu na czystą wodę jak i przyrodę nad rzeką, dzięki której można aktywnie odpocząć.
   

Odcinek muchowy na Sole

Tutaj na zdjęciu jeden z wielu pstrągów, którego Dawid złowił na odcinku muchowym na rzece Sole w Porąbce. Na tym odcinku można łowić praktycznie tylko wtedy, gdy woda nie jest spuszczana z zapory w Porąbce. Przy odrobinie szczęścia można złowić pięknego pstrąga oraz klenia na muchę nie raz też naszym przyłowem może okazać się szczupak. Pomimo, iż nie jest to specjalnie długi odcinek warto go odwiedzić i spróbować swoich sił, a może się uda złowić piękne ryby i mieć o czym opowiadać :)

Zima nad Sołą

Dzisiaj wybrałem się na spacer nad Sołę, a żeby zobaczyć jak wygląda krajobraz nad rzeką. Dla mnie zima jest raczej martwym sezonem  jeśli chodzi o wędkowanie chyba, że komuś uda się mnie wyciągnąć na lód :) Zaczął się nowy sezon no i trzeba wybrać się opłacić kartę i poczekać z niecierpliwością raczej do wiosny przeglądając, uzupełniając i szykując sprzęt do wiosny. No chyba, że zima będzie łagodna i nie skuje wszystkiego lodem to zamieszczę relację z najbliższej wyprawy. Zauważyłem dzisiaj też ciężki sprzęt, którym rzeka zostaje regulowana i niestety ryby stracą swoje miejsca do bytowania i trzeba będzie poczekać, aż na tym odcinku znów ryby się zadomowią. No ale na to już nic nie poradzimy. A tak wyglądała Soła dzisiaj.

Międzybrodzie - lewy brzeg od strony Porąbki

Postanowiłem zamieścić opis z moich paru krótkich wypraw nad Jezioro Międzybrodzkie w miejsce, które znajduje się po lewej stronie zbiornika jadąc od Porąbki. Idąc i łowiąc brzegiem przez cały odcinek można tylko, gdy poziom wody na jeziorze jest niski. Kiedy poziom wody jest wysoki można wędkować tylko w kilku miejscach lub w okolicy opuszczonych domków (przynajmniej na takie wyglądały) prze brzegu zbiornika. Wędkowałem w tych miejscach tylko na spinning i udało mi się tam złowić głównie okonie maksymalnie do 34 cm , ale za to w dużych ilościach mogących zrekompensować ich wielkość. Złowiłem także w tamtych okolicach kilkanaście szczupaków, niestety tylko dwa okazy były większe (60 i 70 cm),a reszta nie przekroczyła 48 cm, ale możliwość złowienia kilku szczupaków w 3 godziny rekompensowała wszystko. Okonie łowiłem przeważnie na małe obrotówki oraz małe kopytka, klenie na 3 cm woblerki i 2 g blaszki, zaś szczupaki na czerwone blaszki obrotowe i woblery imitujące karasia czasem na kopyta. Idąc brzegiem i rzucając przynętę do wody można było zaobserwować bolenie żerujące na uklejach. Za ośrodkiem, który jest w zasadzie w ruinie idąc troszkę dalej brzegiem o ile poziom wody na to pozwala można zapolować na piękne klenie oraz na inne gatunki ryb występujące w jeziorze. Jest to bardzo atrakcyjne miejsce z powodu małej presji wędkarskiej, ale niekiedy trudno dostępne, aczkolwiek warto spróbować.