Wybrałem się nad rzekę około 11 i dzisiaj postawiłem na spinning. W pierwszych paru rzutach nic się działo i zmieniłem miejscówkę. Na następnym miejscu podczas powolnego prowadzenia przynęty i maksymalnej jej ekspozycji nastąpiło branie, był to ładny okoń. W tym miejscu złowiłem jeszcze dwa klenie i zmieniłem miejsce. Dzisiaj w większości brały okonie i to nawet okazałe, ale nie omieszkały spróbować mojej przynęty także klenie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz