Z wędką w ręce

Z wędką w ręce

poniedziałek, 12 września 2016

Spinning na szybko

    Wybrałem się w niedzielę rano nad odcinek klubowy na okonie. Po sprawdzeniu na łowisku, która z blaszek będzie najlepsza postawiłem na miedzianą, a złota i srebrna została odstawiona na bok.  Miedziana 3 gr blaszka Foxa spisywała się znakomicie, przy powolnym ściąganiu akcja blaszki była szybka co lubię najbardziej i tym właśnie kusze ryby. Na odcinku klubowym złowiłem kilkanaście okoni z czego kilka było naprawdę ładnych, nie wszystkim robiłem zdjęcia, ponieważ większość odhaczałem jeszcze w wodzie bo nie chciałem ich dodatkowo męczyć.  Po zakończeniu wędkowania nie mogłem sobie znaleźć miejsca w domu i popołudniu jeszcze raz wybrałem się na ryby tym razem na odcinek ogólnokrajowy. Tam moimi zdobyczami były tylko i wyłącznie klenie.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz